Ozzy [*] ;(

Wysłany: Środa 13-09-2006, 20:50

[link widoczny dla zalogowanych]

Poprostu wejdźcie i przeczytajcie. Jesli nie macie mocnych nerwów nie oglądajcie zdjęć pt. 'Grób i zwłoki Ozzy'ego po odkopaniu'.
Przecież to jest nie do pomyślenia. Wogóle jak można być takim... ZŁYM człowiekiem.
Jakbym znalazła tą głupią rure osobiście przeprowadziła na niej egzekucje... TĘPĄ ŁOPATĄ. A potem żywcem zakopała!

;(;(;(;(;(;(;(;(;(

Wysłany: Środa 13-09-2006, 21:17

wesze...ja poprsotu wymiekam ja ogladam takie rzecy czy nawet czytam...boshe jak patrze na szczesliwego psa az mi sie wesolo robi...ale jak zobaczylam zakopanego...to mi łzy poleciala...kumpela ma goldena a to taki wpsanialy pies...nie rozumiem jak mozna bic katoac takie psy...powinno byc karalne...ja wiem ze pies to nie czlowiek...ale pies jest wierniejszy od czlowieka ma bezinteresowna milosc...do wiezienia ja dac pizde stara a potem pretem wychlostac...

Wysłany: Środa 13-09-2006, 21:33

Jestem twarda. Nie cierpię romansideł, tanich tekstów czy smutnych wypadków. Nie płaczę i nie przejmuję się smutkiem innych.
Ale gdy widzę cierpienie zwierząt, mam ochotę zakatować tego, kto to zrobił. Nie obchodzą mnie ludzie, tylko zwierzęta. Bo to ONE są wykorzystywane, ONE są bezbronne, ONE są niewinne, a ludzie to wykorzystują.
J*bać takich. Wyrzekam się bycia człowiekiem w takiej rzeczywistości. Bóg wiedział, że tak będzie i najpewniej żyje sobie teraz tam, w górze, z tymi wszystkimi zwierzętami, tylko... Czemu one musiały cierpieć? Bo ludzie są egoistami. Nie chcę się do nich zaliczać. W tym przypadku.
Ot co.
Wk*rwiłam się, jak zwykle.
Ech, szkoda gadac, to dziwne, że nawet tu coś napisałam. Bo po co? to i tak nic nie da, jeśli tu coś napiszemy. Lepiej wejść na jakąś dobrą stronę i pomóc TAM, a nie użalać się i wypłakiwać TUTAJ.

Wysłany: Czwartek 14-09-2006, 16:22

Chloe napisał:

. Bóg wiedział, że tak będzie i najpewniej żyje sobie teraz tam, w górze, z tymi wszystkimi zwierzętami...

Na zajęciach z bierzmowania babka powiedziała nam, że zwierzęta nie idą do nieba, bo nie mają duszy. Totalny bezsens i absurd!
IDĄ!
Czują, żyją, stworzył je Bóg, ...
To nie są maszyny :[

A co do celów dobroczynnych to zamierzam napisać na gg i zapisać sie wolontariatu, zeby tą je*aną ździre wpakowali na dożywocie Evil or Very Mad

.

Wysłany: Czwartek 14-09-2006, 17:36

..............................[*]
Gdy oglądnęłam te foty...popłakałam się i jednocześnie zrobiło mi się niedobrze patrząc na te zdjęcia!
Ten kto to zrobił powinien ponieść taką samą kare!!!

Wysłany: Czwartek 14-09-2006, 19:32

To jest straszne, przyznaję. Ale... Może wyjdę na nieczułą...
Stało się.
Psu nie zwrócimy życia tekstami "Boshe, jak mi jest smutno ;(". Cholera!
Możecie mnie wziąć za jakiegoś pozera i dziewczynę, która dużo mówi, a mało robi, ale do jasnej ciasnej zrobię coś!
Zgłoszę do tych kobiet, które odpowiadają za całą akcję wolontariuszy i postaram się w moim zadupiu otworzyć ćwokom oczy.
Żeby to się więcej nie powtórzyło.

Wysłany: Czwartek 14-09-2006, 21:41

Ja czekam aż ktos sie udostępni na gg i napisze. Jak narazie ciągle ich nie ma :[

Wysłany: Piątek 15-09-2006, 14:55

ja wydrukuje kilka plakatow i rozwiesze w szkole i gdzies na miescie

Wysłany: Piątek 15-09-2006, 16:19

a ktoś ma np. wzór plakatu. jak on ma wyglądać?

Wysłany: Piątek 15-09-2006, 20:07

Mam. Już Ci daję, Foliuś linki:

Plakietki:
[link widoczny dla zalogowanych]

Plakaty:
wchodzisz na [link widoczny dla zalogowanych] następnie "Potrzebni wolontariusze!" i na sam dół. Masz tam linki.

Gadałam dziś z moją wychowawczynią. (Jeżeli tu będzie, wielkie pozdro dla niej! Cool

) i stwierdziła, że odrazu, jak skończą się wybory do samorządu szkolnego, pozwoli mi i moim przyjaciółką wywiesić plakaty i chodzić z petycją po klasach.
Damy radę.

Wysłany: Piątek 15-09-2006, 21:35

kurde sciagnelam wzor tej petycji i tam trzeba pesel podac... myslalam ze w szkole mozna by zebrac podpisy, ale kurcze ciekawa jestem ile osob zna swoj pesel :/

Wysłany: Sobota 16-09-2006, 14:27

Właśnie to jest to utrudnienie. Albo powiedz przed tym, żeby przynieśli...

Wysłany: Niedziela 17-09-2006, 17:54

heh u nas moze troche latwiej...bo znam kazda osobe z innej klasy znaczy dam im te petycje a oni na godzinie wychowawczej...normlanie psytaja sie kto podpisze a co do peselu...to przeciez u nas jeest w dzienniku a pani jak pozowli i ten kto podpisze pesel wezme z dziennika
wiem pomieszalam Confused

trudno ale wiecie o co lotto ?