Autor |
Wiadomość |
Chloe
GAC - Chloe
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 444
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Niedziela 26-02-2006, 12:57 |
|
shanti,ja też tak nie mam...bo kiedyś ktoś mądry powiedział:"ten,kto jest przyjacielem dla każdego jest przyjacielem dla nikogo".
i całkowicie się z tym zgadzam.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
agniesska
Check it out xD
Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 1088
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Niedziela 26-02-2006, 15:59 |
|
A ja już nie wiem... ee zgadzam sie z shanti, ze przyjazn to mocne slowo. i niektórzy go naduzywają. Ale ja mialam podobnie jak Chloe, taką przyjaciolke z ktora sie klocilam troche i raz tak na powaznie... tylko ze ja nie moglam bez niej zyc i znowu z nią gadam... no ale nie wiem czy mozna to nazwac przyjaznią?
O! Wiem... moja kuzynka. Widuje ją w wakacje i czasami w roku szkolnym, ale mowie jej doslownie wszystko. Później wyjezdzam do chaty, przez jakis czas piszemy do siebie listy, a pozniej znowu sie spotykamy i na poczatku jest krepujaco, ale po niedlugim czasie znowu jest jak dawniej. I co to wg Was jest?
Taa... przyjaźni, tak jak miłości, chyba nie da sie zdefiniować. Dla każdego to moze byc co innego.
Olcia, pamietam Konia Szkoda że musiala wyjechac, ale mowila ze wroci, to wroci
A co myslicie o przyjaźniach przez internet?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Chloe
GAC - Chloe
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 444
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Niedziela 26-02-2006, 16:33 |
|
ech,takie przyjaźnie moim zdaniem są najlepsze.bo takim przyjaciółkom z neta można powiedzieć wszystko,nie trzeba się ich bać.one nie oceniają cię po tym,czy masz sławnych rodziców,masę kasy,czy jesteś uważana za piękność.w takich przyjaźniach ważne jest wnętrze...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
shanti
Szaleniec!!! xD
Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 609
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: mam w sobie tyle energii?! xDD
|
Wysłany:
Niedziela 26-02-2006, 17:16 |
|
absolutnie sie z Toba nie zgadzam Chloe..
co to za przyjazn jak nie mozesz drugiemu czlowiekowi spojrzec w oczy?
pff..
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Chloe
GAC - Chloe
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 444
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Niedziela 26-02-2006, 17:44 |
|
patrzenie w oczy nie jest ważne,...wiem,to e końcu odzwierciedlenie duszy,ale ja wierzę,że NIEKTÓRYM osobom można wierzyć bezgranicznie.nie trzeba się bać,że zrobią ci świństwo,czy cię okłamią...
jednak czasami,nadchodzi taki moment...nie wiesz,o czym rozmawiać,co mówić...i wtedy czujesz,jakby ta przyjaźń nie była prawdziwa...ale,jak się zastanowić-czy nie ma tak czasami z osobami stojącymi tuż przy tobie?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
shanti
Szaleniec!!! xD
Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 609
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: mam w sobie tyle energii?! xDD
|
Wysłany:
Niedziela 26-02-2006, 18:00 |
|
wiesz, w internecie mozna byc zupelnie inna osoba. mozesz dlugo zastanawiac sie nad odpowiedzia, tak by nie urazic tej czy innej osoby. a druga strona nie moze widziec czy klamiesz, czy sie speszylas itd..
moim zdaniem, to sa przelotne znajomosci..
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Chloe
GAC - Chloe
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 444
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Niedziela 26-02-2006, 18:09 |
|
zależy z kim.bo ja...ech,no dobra.przyznaję się.nie jestem naprawdę taka,jaą udaję w necie.nie jestem taka...ale nie chcę pokazywać,kim jestem naprawdę,by ci nie oceniali mnie po tym,jak żyję.
bo jeśli byłabyś mną,wiedziałabyś,że moi 'przyjaciele' ze szkoły,udają kogoś,kim nie są.są gorsi niż ci,którzy udają kogoś innego w internecie.
w necie można przynajmneij porozmawiać,nie bojąc się,by druga osoba oceniała cię,jak to się mówi,'po okładce'.
rozumiem,o co ci chodzi,jednak,jak już wspominałam,niektórym osobom się wierzy,a niektórym nie.
jeśli znajdzie się kogoś,kto może twoim przyjacielem zostać,to wiesz to od razu.od pierwszej rozmowy.to się po prostu czuje...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kate
Emerytowana Adminka
Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wiesz, że jestem tym, za kogo się podaję?
|
Wysłany:
Niedziela 26-02-2006, 19:27 |
|
Cóż, można powiedzieć, że na przyjaźniach przez Internet żyję. To znaczy, nie to, że nie mam przyjaciółek w szkole - bo owszem, posiadam je - ale z dziewczynami z gg gada mi się lepiej. Im powiem wszystko, nie obawiając się, że wygadają komuś jakie to mam odchyły w stosunku na ten przykład do Billa, albo do innych równie powalonych rzeczy. Przyjaxnie przez Internet mogą przetrwać dłużej niż przyjaźnie na realu (tu pozdrawiam kochaną Madziulkę z którą znam się już dwa lata ) A cóż, z psiółką pokłócisz się w szkole o jakąś błahą rzecz i pffffuu, już cała szkoła wie, jaką ładną siarę odwaliłaś na randce z pewnym chłopakiem...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Chloe
GAC - Chloe
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 444
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Niedziela 26-02-2006, 19:31 |
|
dokładnie.nie trzeba się martwić,że taka przyjaciółka kogoś wyda.nawwt jeśli coś takiego się jej zdarzy,to tobie to nie przeszkadza,bo tam,u niej,nikt cię nie zna,albo przynajmniej nie wie,kim jesteś.
to jeden z wielu plusów takich znajomości...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Dedi
Szaleniec!!! xD
Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 866
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ja się wzięłam?.
|
Wysłany:
Niedziela 26-02-2006, 19:34 |
|
Niom moim zdaniem taka przyjaźń przez internet jest możliwa, bez kitu nie musisz się bać, że ta osoba powie o Twoich sekretach komuś kto Cię zna i potem przypał xP. Ale myślę, że taka przyjaźń nie może być trwalsza od takie w realu
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kate
Emerytowana Adminka
Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wiesz, że jestem tym, za kogo się podaję?
|
Wysłany:
Niedziela 26-02-2006, 19:41 |
|
Cóż, jak narazie przyjaźnie, które zaczęłam w roku 2005 rozpadają się jak domki z kart. Czekać tylko, jak pójdzie jakaś większa kłótnia z Aguśkiem, Folią albo Ann... Choć wątpię, co do nich, bo ufam tym dziewczynom bezgranicznie.
Dobra, może przesadziłam z tym, że moga być twalsze niż w realu, ale zdarza się. Uwierzcie, przekonałam się na własnej skórze.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Chloe
GAC - Chloe
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 444
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Niedziela 26-02-2006, 20:36 |
|
pamiętaj kate,że kłótnie umacniają przyjaźń....jednak...
wiecie co?
zaczynam przechodzić na stronę shanti.lepiej mieć przyjaciół w realu.może i oszukują i są nieszczerzy,ale przynajmniej można im spojrzeć prosto w oczy i wiedzieć,kim są.
tacy przyjaciele z neta...ech,szkoda słów...jednak później okazują się nie tacy idealni,za jakich ich sobie wyobrażaliśmy...
więc,jestem po stronie shanti xD
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
shanti
Szaleniec!!! xD
Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 609
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: mam w sobie tyle energii?! xDD
|
Wysłany:
Niedziela 26-02-2006, 20:53 |
|
jeeeeeeeeeeeeeeeest.. doczekalam sie tej karkolomnej chwili, w ktorej Chloe sie ze mna zgodzi
w sieci mozesz podac sie za kazdego, za kogos kims nie jestes..
i najczesciej jest tak, ze wykluczasz swoje wady. normalnie jestes skryta w sobie a na Gadu 'palce Ci sie nie zamykaja' xD
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Chloe
GAC - Chloe
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 444
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Niedziela 26-02-2006, 21:17 |
|
no dokładnie xD
tylko że ja tak mam,że ja swoim wad nie wykluczam,tylko ciągle o nich gadam xD naprawdę nie wiecie jak bardzo chciałabym się dowiedzieć,czemu tak robię xD ale spoko xD
aaa...shanti-widzisz?cierpliwość odpłaca xD
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
agniesska
Check it out xD
Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 1088
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Poniedziałek 27-02-2006, 13:33 |
|
shanti, dlaczego napisalas tak, jakby to, ze ktos jest skryty, bylo wadą?
No taaa... Twoje zdanie w końcu. Ale ja sie nie zgadzam z tym ze to wada. No ale nie o tym, nie o tym Właśnie o to w tym chodzi i to jest fajne, ze tacy przyjaciele "od dziecka" - znamy ich jak są weseli, smutni, źli itd., a tych "przyjaciół" z neta? no ej no, niech nikt mi nie wmawia że Kasiuli nie znam... to wszystko jest zależne od samej osoby, czy jest otwarta... a jak chce oszukiwać, to nie jest to juz przyjazn... wiec nie ma czegos takiego jak "oszukiwana przyjaźń przez neta". kto normalny podlizywałby sie komus, kogo nie lubi? no ludzie kochani... pamietajcie ze ludzie z neta to tez ludzie, a nie jakies sztuczne inteligencje komputerowe...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|