2 pac

Wysłany: Wtorek 11-04-2006, 22:18

hmm...legenda, "czarenj muzyki" kilkakrotnie poszczelony i ponoć już nieżywy... Tupac Shakur. Wielki hip hopowiec, zwany "królem rapu" tworzący świetną muze. Jego woskowa figura ma zostać zamieszczona w muzeum Madamme Tussauds. Przed śmiercią nagrał wiele płyt, oraz był też aktorem. Podoba mi się jego kawałek: Dear Mama, Changes i wiele innych.

Wysłany: Piątek 14-04-2006, 11:08

To, co robil, to była dla mnie klasyka. Po prostu najlepszy. Doceniłam go dopiero po śmierci Sad

Być moze dlatego ze wczesniej nie zwracalam uwagi na rynek muzyczny. Ale świetny facet, świetny... Już niezliczoną ilość razy ryczałam jak idiotka przy jego kawałkach... Taak... Sad

Wysłany: Piątek 14-04-2006, 13:56

ta 2pac to był gościu...ehhh szkoda go, wiele ma płyt filmów...normlanie jak umarł: Niech poczywa w pokoju. a jak nie umarł niech żyje szczęśliwy

Wysłany: Sobota 17-06-2006, 22:07

a tak wlasciwwe to co myslicie o jego smierci ?

Wysłany: Sobota 17-06-2006, 22:25

Ja się w ogóle nie orientuje w jego życiorysie, więc się nie wypowiem... :/ Razz

Wysłany: Niedziela 18-06-2006, 9:45

Ja myślę, że jego postrzelili, bo byli zazdrośni, albo poprostu miał na pieńku z gangiem Smile

Tak czy tak i tak by zmarł, bo ćpał itp. xD Nie słuchałam go i nei słucham, ale kilka piosenek słyszałam i są całkiem niezłe xD
Uważam go za legende xD

Wysłany: Niedziela 18-06-2006, 10:42

wsumie chopak mogłby żyć po głębszym zastanowieniu...byc moze upozorował swoją śmierć bo miał dość tego całego sukcesu, pieniędzy fanów i antyfanów...którz to wie...tylko on sam Laughing

Wysłany: Niedziela 18-06-2006, 13:50

oj Olimpiada, tak go lubisz, a nie słyszałaś że nie żyje?
przecież to fakt, ze dwa lata temu mu się zmarło.

Wysłany: Niedziela 18-06-2006, 15:44

slyszalam

...chyba ale on jakoś tak zmarł w 1996...a tak jak śledziłam taką jedną fajną stronke to są i za i przeciw na temat jego śmierci Razz

Wysłany: Niedziela 18-06-2006, 20:45

Jaki dwa lata temu O_o?? Shanti?? :/ Przecie on już dawno w piachu siedzi... Jak dla mnie to wszyscy Go docenili dopiero jak umarł... To głupie... Moje zdanie.. Dla mnie też jest legendą...

Wysłany: Poniedziałek 19-06-2006, 21:44

Każdy znany jest doceniany...po śmierci. tak samo jak ten szajbus VanGok czy jak to sie pisze...ucho se odcial dla potrzeby obrazy Confused

...a dopiero po jego smierci...jego obrazy nabraly duzej wartosci...tak samo jest i z 2pac'kiem a szkoda mi goscia...moze i ćpunem byl...ale robil swietna muze i aktorem też byl nie najgorszym Razz